Zacznijmy od samego początku, czyli skąd wzięli się pierwsi Wrocławscy Duerzy. Proces ich rekrutacji wyglądał w następujący sposób:
- Fachowcy zainteresowani współpracą z Duerem rejestrowali się na platformie. Choć szukaliśmy w szczególności hydraulików, to rejestrować można było się również w kategoriach takich jak: elektryk, złota rączka, naprawa AGD, montaż mebli i sprzętów, remonty, wykończenia, malowanie i kilku innych
- Nasz szef ekip kontaktował się z fachowcami celem weryfikacji ich doświadczenia, umiejętności i wiedzy, a jeśli weryfikacja zakończyła się pomyślnie, to zapraszał ich na spotkanie na żywo z Zespołem Duera
- Na spotkaniu w szczegółach opowiedzieliśmy fachowcom o tym, jak działa serwis Duer.pl. Dowiedzieli się też, jak wygląda nasza współpraca z klientami firmowymi. Przedstawiliśmy im nasze typowe realizacje, czyli np. modernizacje biur, malowanie salek konferencyjnych czy też składanie mebli biurowych. Na takich spotkaniach zawsze mamy okazję lepiej poznać danego fachowca i podjąć decyzję, czy chcemy z nim rozpocząć współpracę.
- Po pomyślnym przejściu procesu rekrutacji, aktywowaliśmy konto w serwisie Duer.pl wybranym fachowcom. Od tamtej pory nowi Duerzy mogli wysyłać oferty w odpowiedzi na zlecenia Klientów z Wrocławia.
Dlaczego mamy taki długi proces rekrutacji Duerów?
O tym, dlaczego stawiamy na jakość a nie ilość, możesz przeczytać tu. W skrócie: wiemy, że dzięki wysiłkowi włożonemu w wybranie absolutnie najlepszych specjalistów w swoim fachu, możemy dostarczyć naszym klientom naprawdę wyjątkowe (szczególnie jak na tę branżę!) usługi. W Warszawie takie podejście się bardzo sprawdza, więc zamierzamy je utrzymać we Wrocławiu.
Jaki mamy wniosek z pierwszego procesu rekrutacyjnego we Wrocławiu? Tak jak i w Warszawie, profesjonalni hydraulicy, elektrycy i inni specjaliści są na wagę złota! Spośród setek rejestracji, tyko kilkunastu fachowców zostało Duerami. To dużo czy mało? Według nas idealnie! Specjaliści, którzy jako pierwsi dołączyli do Wrocławskiego Duera to rzetelni i godny zaufania fachowcy, a przy tym komunikatywni, terminowi i po prostu mili. A takich jak widać jest mało, bez względu na lokalizację.